poniedziałek, 28 stycznia 2013

30

Obiecałam to prosz... :D niestety nie jest to całość "okresu metalowego" trzech bransoletek, nie zdążyłam obfotografować, trudno, może innym razem, bo są to tzw  szlagiery






Z informacji frontowych znowu zadżumionam, gorączka katar te klimaty, ale mam nadzieję, że idzie ku dobremu
Ps sugeruję powiększyć zdjęcie do oglądania, bo kolory  wyszły przekłamane niestety, a te metaliczne toho mają na żywo tyle uroku.

piątek, 18 stycznia 2013

29

Miałam w planach parę innych postów, ale nic z tego nie wyszło. Okres świąteczno-noworoczny od zawsze jest dla mnie bardzo męczący i po brzegi załadowany pracą i to nie tylko pieczeniem gotowaniem oraz sprzątaniem, w tym roku byłam też bardzo obleganą rękodzielniczką. W grudniu wydziubałam około 15 bransoletek ... zdjęć niestety nie ma, ale jakoś przeżyjecie prawda?. Dla chętnych w następnym wpisie wrzucę zdjęcia ostatnich wytworów z tzw "okresu metalowego" :D oraz czapkę  misia.